Dowiedz się, jak zawierać kontrakty w Fortnite i dowiedz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o tej ekscytującej funkcji w grze. Zlecenia oferują nowy sposób na cieszenie się Fortnite, zanurzając się w trudnych i ekscytujących misjach. Dowiedz się, jak aktywować i realizować zlecenia, aby zdobywać ekskluzywne nagrody i ulepszać swoje wrażenia z gry. Zanurz się w świecie Fortnite i zdobywaj kontrakty, aby stać się najlepszym graczem.
Dowiedz się wszystkiego o umowach eliminacyjnych Fortnite.
Kontrakty eliminacyjne w Battle Royale działają tak samo, jak w poprzednich sezonach. Na całej wyspie znajdziesz bardzo unikalne tablice z nagrodami i Wchodząc z nimi w interakcję możesz rozpocząć kontrakt.
Proces zawierania tych umów wygląda następująco:
- Wchodzisz w interakcję z tablicą i akceptujesz umowę.
- Zostanie wyświetlona przybliżona lokalizacja wroga.
- Będziesz musiał go zlokalizować i wyeliminować w wyznaczonym czasie.
Bardzo ważne jest, abyś uważnie obserwował wygląd wyznaczonej dla Ciebie postaci aby zidentyfikować swój cel. Kiedy już go znajdziesz, wystarczy go zlokalizować i unicestwić dowolną bronią, bez żadnych specjalnych wymagań.
Czasami może się zdarzyć, że gra Cię oznaczy i zleci innemu graczowi misję wyeliminowania Cię, zamieniając Cię w ofiarę. W takim przypadku, gdy kontrakt na wyeliminowanie Cię zostanie zaakceptowany, na ekranie pojawi się znak, że informuje Cię o bliskości atakującego, które będą bardzo pomocne w ucieczce.
Co może się wydarzyć podczas kontraktów
Po zaakceptowaniu umowy może nastąpić w jej trakcie szereg zdarzeń, które należy wziąć pod uwagę:
Cel nie ginie w wyznaczonym czasie: Jeśli upłynie czas, zanim wyeliminujesz gracza, on zamiast ciebie zdobędzie złoto, a jego znak zniknie.
Umrzesz przed zakończeniem kontraktu: Wskazana postać otrzyma złoto za przetrwanie nałożonego na nią kontraktu.
Eliminujesz zaznaczonego gracza: Pomyślnie ukończysz kontrakt i zdobędziesz wszystkie oferowane sztabki złota.
Cel ginie w inny sposób: Otrzymasz połowę ilości sztabek złota, które zyskałbyś, gdybyś go zabił.